30 kwietnia 2015

Muzycznie...

minął ten tydzień Sówkom, bo zaprzyjaźnialiśmy się z dwuznakiem dź, a wraz z nim z dźwiękami.
Sówki miały do wykonania w domu, wraz z Rodzicami, instrumenty domowym sposobem.
To co dziś ujrzałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania - marakasy, bębenki, grzechotki, janczary, gitary, a nawet fletnia pana. 




 Po prezentacji instrumentów odbył się wielki klasowy koncert :-)


Było niemal, jak w filharmonii :-)

ściskam moich muzyków,
Sowa Naczelna. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy że do nas zajrzałeś. Miło nam będzie, jak pozostawisz tu ślad swej wizyty w postaci komentarza :-)