dostałam taką wiadomość:
"W te wakacje zdobywaliśmy Tatry. Widoki niezapomniane. Wiele szczytów zdobytych, mnóstwo kilometrów zrobionych. Pogoda zmienna jak to w górach, ale nic nas nie zraziło. Rodzinne wędrówki nie do opisania. :)
Weekendowy wypad na Mazury był fantastyczny. Pierwsze lekcje pływania za nami. Budowa zamku z błotka cudowna zabawa."
Bardzo mi się podoba Twoja relacja Maciusiu, zdjęcia również - widać, że świetnie się bawisz w te wakacje. Pozdrawiam całą Twoją rodzinę - Sowa Naczelna :-)