a raczej trójkąt i kwadrat sobie zrobiliśmy. Najpierw pokolorowaliśmy i wycięliśmy figury, potrzebne nam do gry. Następnie Sowa Naczelna rozdała nam plansze wydrukowane z tego blogu i wyjaśniła zasady gry.
No i .... poszło. A zabawa była świetna :-)
Z powodu braku śniegu musieliśmy sami stworzyć sobie bałwany na kartce, z pomocą własnych paluszków i przy użyciu białej farby. Powstały całe zastępy śniegowych gentelmanów ...
Powoli uczymy się również odczytywać godziny na zegarkach i w ramach ćwiczeń wykonaliśmy własne wersje czasomierzy, czasami mocno awangradowe i z dosyć swobodnym podejściem do zagadnienia ;-)
Miłego oglądania :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy że do nas zajrzałeś. Miło nam będzie, jak pozostawisz tu ślad swej wizyty w postaci komentarza :-)